(z wyrazami wdzięczności dla Pani Wisławy)
-
Po przecinku pełne zer p
Lepsze ... Lepsze niż ... Euterpe!
-
Lepiej czytać Car & Bus,
Niż ceteris paribus...
-
Lepiej zrzuć swój cały wór dum.
Przy abductio ad absurdum.
-
Erystykę lepiej ty twą
Gilotyną ostrz i brzytwą.
-
Lepsza skośność, niż kurtoza...?
Przegłosujmy lepiej: Kto za?
-
Z kafeterii o pięć zer ta
Lepsza w skali jest Likerta.
-
Lepiej włos na trzy? To ściema!
Trychotomia? To trylemat!
-
Lepsza Gwiazdka (patrz też: Święta),
Niż zbyt małe t Studenta. (24 grudzień 2006)
-
Lepiej przyznaj: różne są "ja"...
Takso-, czy już folkso-nomia?
-
Lepsze w garści jest 6 pensów,
Niż argument e consensu.
-
Vulgus rulez (*), ergo (=przeto),
Lepiej być anachoretą.
-
Lepiej meta? Versa vice.
Autodef. To wszak scilicet.
-
Lepiej popaść w propter hoc,
Niż kiblować trzeci rok.
-
Czy ktoś pytto, czy nie pytto,
Lepiej zawsze mówić: "ditto".
- Lepiej w pracy nie rżnij kpa...
Zamiast "jako", pisz waść "qua".
-
Lepiej t-test niech się schowa!
Od dyspersji jest ANOVA.
-
Lepiej, gdy ci czegoś żal,
Pomyśl sobie: "Och... et al.".
-
Lepiej westchnąć: "Roman, tyś mię!",
Niźli ugrząźć w solipsyźmie.
-
Lepsza małża lub octopus,
Niźli zejść PRZED magnum opus.
-
Lepsza wódka jest, czy rum?
(Dubito ergo sum:-).
-
Lepsza już Dziewczyna szejka,
Niż kauzalność R.Sheldrake'a.
-
Lepiej zgubić gdzieś bilety,
Niż uwikłać sie w archetyp.
-
Lepiej styl zachować, nie?
Miast: "instead of" pisz: "in lieu".
-
Miarkuj: spójnik to już nie to...
Lepszy modny asyndeton.
-
Lepsze są normalne bzdety,
Niźli szef perypatetyk.
-
Lepsza zmaza (patrz: polucja),
Niźli błędna perlokucja.
-
Lepszy agent Edmund Buła,
Niźli mała majuskuła.
-
Lepsza jest pedeutologia,
Niż bym własny miał mieć blog ja.
-
Lepiej mątwę spotkać w morzu,
Niż wpaść w circulus vitiosus.
-
Lepiej zdać się na per genus,
Niż upychać w venter plenus.
-
Lepsze Credo niż Aporia
Ad maiorem dei gloriam...
-
"Lepiej wstać z samego rana".
Verba volant, verba vana.
-
Lepiej, gdy kac w głowie ci gro,
Schroń się w angulo cum libro.
-
Lepsza tęga nocna zmaza,
Niż obszerna peryfraza.
-
Lepszy błędny entymemat,
Niźli ściema,
-
Łatwiej popaść w dialeteizm,
Niż zrozumieć Mario Pei.
-
Lepiej głową rąbnąć w kredens,
Niż zaplątać się w postcedens.
-
Łatwiej zrobić lapsus linguae,
Niż przyswoić, co chce Yngve.
-
Lepszy Fleance i duch Banka,
Niż angielski - lingua franca.
-
Lepsza antymetabola,
Niźli magia firmy Woland.
-
Lepsza zgrabna metateza,
Niźli zgrabne dziewczę nie za.
-
Lepszy zwis, co tylko stoik ma:
Więc syllepsis to nie zeugma?!.
-
Lepiej siebie spytać "skąd jam?",
Niźli brnąć w ad verecundiam.
-
Lepszy w kawie proszek Bryza,
Niż gwałtowna epikryza.
-
Lepiej czasem się zadumać
Z głową w gilotynie Hume'a.
-
Lepszy pomór (patrz zaraza),
Niż tabula (zwłaszcza rasa).
-
Lepiej nago sypiać w ulu,
Niźli paść od ad baculum.
-
Lepszy arbor jest veneris,
Niźli wzgórek (sui generis).
-
"Lepsza locha jest, niż Zocha" -
Metonimia? Synekdocha?
-
Lepszy student jest in crudo,
Niż studentka (i jej udo).
-
Lepszy już moczowy reflux,
Niż na dobre utkwić w EFL-u.
-
Wolę plag egipskich siedem,
Niż ab-surdologopedę.
-
Lepiej w uchu mieć tympanon,
Bo bez niego sine qua non.
-
Lepszy modus procedendi,
Niźli chaos. Right, effendi?
-
Lepszy już jest status quo,
Niźli Antek (to jest to!).
-
Lepsza córka (choćby Björk), jak
Syn- (syn-kretyzm lub syn-ergia).
-
Lepiej zachlać mszalnym winem,
Niż używać ad hominem.
-
Lepiej spójrz: "vas deferéns" --
W definiendum definiéns.
-
Lepiej szerz Łaciny kult.
Spiritus flat ubi vult.
-
Lepiej rzadko myjać nogi,
Niźli zabrnąć w paralogizm.
-
Lepiej żabę cmoknąć w czoło,
Niźli popaść w błędne koło.
-
Lepiej już jak łóżko skrzypi,
Niż petitio principii.
-
Lepiej żreć nie dawać kotu,
Niż ignotum per ignotum.
-
Lepsze zwykłe nadkreślenie,
Niźli makron (też nieźle, nie?).
-
Lepszy Mocart od Szopena,
(I ad rem od ad crumenam).
-
Lepiej w życiu trzymać Ruhe,
Jak powiadał Immanuel.
-
Lepsza błędna hipostaza,
Niż reizmem się wykazać.
-
Lepsza miłość z ciotką Gretą
In abstracto, niż concreto.
- Lepiej solo klepać bide,
Niż gdy duo faciunt idem.
-
"Lepiej z nami, kiedy o nas..."
Oksymoron, czy pleonazm?
-
Lepiej myśli mieć ad hoc,
Niż się głowić całą noc.
-
Lepiej skrobać jest podłogę,
Niż pod progiem mieć logogen.
-
Lepszy pierwsze lepsze kocio,
Niż metonimiczny pociąg.
-
Lepsza wredna Ciotka Bacha,
Niż sofizmat Trazymacha.
-
Lepiej wszak, że panta rei,
Niż przeklęty manicheizm.
-
Lepiej znieść pięć nowych densów,
Niż się wyzbyć akcydensów.
-
Lepsza mroczna jest enigma,
Niźli błędny paradygmat.
-
Lepszy odcisk, co poboli,
Niż poznawczy (alko?) holizm.
-
Lepiej z wrogiem zjeść kolację,
Niż dać zwieść się prima facie.
-
Lepiej, jak się student boi,
Niż jak pyta o topoi.
-
Lepiej już, jak dżemu nie ma,
Niż bezwzględna aporema.
-
Lepiej marne mieć wyniki,
Niż pogubić diakrytyki.
-
Lepiej mieć rodzeństwo liczne,
Niż problemy empiryczne.
-
Lepsza jest rosyjska mafia,
Niż za krótka bibliografia.
-
Lepszy Windows(tm), gdy nawali,
Niż uparty esencjalizm.
-
Lepiej popsuć gdzieś melodię,
Niż się wikłać w analogię.
-
Lepszy już jest gruchot donic,
Niźli falsyfikacjonizm.
-
Lepszy Hamburg i Koblencja,
Niźli błędna inferencja.
-
Lepszy w piknik Misiu Yogi,
Niż uwikłać się w sylogizm.
-
Lepiejżby "Faktów" nie puszczali,
Niż abdukcja czy kauzalizm.
-
Lepiej, kiedy coś nie styka,
Niż przebiegła erystyka.
-
Lepsza nudna w szkole lekcja,
Niźli ciągła introspekcja.
-
Lepiej stracić ręce obie,
Niźli popaść w andragogię.
-
Lepszy posag Świętej Łucji,
Niźli błędy w atrybucji.
Ostatnia aktualizacja: 03.11.2008
Linki sprawdzone: 03.11.2008
(C) Włodzimierz Sobkowiak